29 stycznia obchodził 34. urodziny, a kilka dni później pojawiła się informacja, że wypada ze składu Atalanty. Josip Ilicić, bo o nim mowa, zmaga się z nawrotem depresji i przez to nie będzie w stanie pomóc drużynie w najbliższym czasie.
O tym, jak ciężka jest to choroba do pokonania, przekonało się już wiele osób. Czasami walka kończyła się tragicznie jak w przypadku Roberta Enke. Josip Ilicić z depresją zmaga się od dawna, jednak były już momenty, w których wydawało się, że zawodnik wychodzi na prostą. Niestety, Atalanta poinformowała, że piłkarz nie został zgłoszony do Ligi Europy i nie zagra w najbliższym meczu z Olympiakosem Pireus.
– Nie wiemy, kiedy Josip wróci. Ludzka głowa to dżungla. To sprawa zbyt osobista i delikatna – skomentował sprawę Gian Piero Gasperini na łamach "La Gazzetta dello Sport".
❌ Josip Ilicic se ha quedado fuera de la lista de la UEFA hecha por la Atalanta para la Europa League. Es una decisión que han tomado entre el club y el jugador.
— Soy Calcio (@SoyCalcio_) February 3, 2022
SÍ entran Valentin Mihaila y Jeremie Boga.
[La Gazzetta dello Sport] pic.twitter.com/vMc8BDOvDG